Część druga z recenzjami książek o robieniu na drutach. Tym razem będą to książki dziewiarskie dla dziewiarek średnio i zaawansowanych. Chociaż jestem daleka od takiego podziału, bo przy dużym zaangażowaniu i determinacji, nawet początkująca dziewiarka może wykonać zaawansowany projekt. Będzie musiała tylko poświęcić więcej czasu na jego wydzierganie i ewentualne douczenie się technik, z których do tej pory nie korzystała, albo nawet nie znała.
Książki, które dzisiaj zaprezentuję są w j. angielskim, kupiłam je na stronie Amazon.com oraz w księgarni Kraina Książek, która jest o tyle warta zainteresowania, że sprowadza książki na zamówienie, jeżeli akurat nie ma ich w ofercie sklepu.
Książki dziewiarskie z projektami chust
Był czas w mojej dziewiarskiej karierze, że dziergałam wyłącznie chusty i szale. Grube i cienkie, strukturalne i ażurowe, w jednym i kilku kolorach, duże i małe, także wykonywane rzędami skróconymi i z i-cordowym brzegiem.
W tym też okresie kupiłam kilka książek, z których pierwszą jaką chciałabym Ci polecić jest "Sock-Yarn shawls" autorstwa Jen Lucas.
Książka zawiera piętnaście projektów małych chust, które są wykonane z jednego 100g motka włóczki skarpetkowej, czyli takiej, która w 100g motku posiada około 380-400 m włóczki.
Książka zawiera piękne, wyraźne zdjęcia wykonanych chust, zaprezentowane na kredowym papierze. Jest bardzo inspirująca, ponieważ każda chusta zawiera informację, w jaki sposób pokazany wzór można powiększyć do dowolnego rozmiaru oraz jaka jest skala trudności wykonania danego projektu.
Niewątpliwą zaletą tej publikacji jest fakt, że każda chusta posiada schemat wykonania dla wprawionej dziewiarki i dodatkowo opis wykonania krok po kroku, w jaki sposób przerabiać oczka w każdym rzędzie, dla mniej doświadczonej. Wszystkie skróty użyte w opisach są wyjaśnione na początku książki.
Książka nie zawiera właściwie opisu technik dziewiarskich, poza wskazówkami, które są w poszczególnych projektach. Autorka poświeciła dwie strony na pokazanie jak narzucić oczka do trójkątnej chusty i jak zakończyć chustę, czyli zamknąć oczka.
Zdecydowanie polecam tę książkę jako bazę do dziergania większych i bardziej skomplikowanych chust. Pozwoli ona zapoznać się w ogóle z różnymi technikami wykonywania chust (w książce nie ma szali), wybrać sobie ulubiony, zrozumieć jak wykonać chustę trójkątną, a jak półokrągłą. Ponad to, jeżeli nie masz wprawy w czytaniu schematów, to ta książka przeprowadzi Cię przez każdy rząd pracy, od pierwszego aż do ostatniego, gdy będziesz mogła cieszyć się nową wykonaną chustą.
--------------------------------------------------------------------------------------
Kolejną pozycją dziewiarską dla osób średnio-zaawansowanych jest książka " Knits Cozy Stash-Busting" tej samej autorki ;)
Tym razem pokazuje nam ona dwadzieścia dwa dziewiarskie projekty, na które składają się opisy wykonania: szalików, chust, rękawiczek, mitenek i czapek, wykonane z włókien o różnej grubości, od włóczek typu aran przez DK, aż do włóczek grubych typu bulky.
Koncepcja książki nie różni się od poprzedniej. Autorka znowu pokazuje nam piękne zdjęcia zrealizowanych projektów, wraz z opisem wykonania dzianiny krok po kroku i schematem dla osób zaawansowanych, oraz oznaczeniem stopnia trudności każdego projektu.
Projekty zaprezentowane w tej książce są dedykowane dla włóczek grubszych, a więc na sezon jesienno-zimowy, ale nie ma przeszkód aby dany wzór wykorzystać w dzierganiu z innej, cieńszej włóczki, należy tylko wykonać próbkę i zapoznać się ze wskazówkami jakie podaje autorka, co do wykorzystania innej włóczki niż użyta w jej projekcie.
Tutaj również próżno liczyć na rozbudowane wskazówki techniczne. Znowu dwie ostatnie strony autorka przeznaczyła na zaprezentowanie sposobu rozpoczynania i zakańczania robótki. Koncepcje tych dwóch książek nie opierają się na nauce dziergania, to nie jest taki rodzaj publikacji :)
Wszystkie projekty zawarte w książce są dedykowane dla osób dorosłych. Książka nie zawiera projektów dla dzieci, autorka nie pisze też w jaki sposób można dzianinę zmodyfikować pod kątem dziecka. Nie mniej pozycja ta jest warta zainteresowania, wszak sezon jesienno- zimowy trwa w Polsce pół roku, a mrozy potrafią zaskoczyć. Własnoręcznie zrobiony szalik czy czapka są projektami, które realizuje się szybko i można zaszaleć z wzorem i kolorami, wykonując ich nawet kilka w sezonie.
--------------------------------------------------------------------------------------
Ostatnią pozycją o dzierganiu chust i szali jest prawdziwa perełka wśród książek dziewiarskich. Książka "Victorian Lace today" autorstwa Jane Sowerby, to kompendium wiedzy o dzierganiu chust i szali w Anglii.
Autorka książki obszernie pisze o historii rozwoju dziewiarstwa w wiktoriańskiej Anglii i o metodach wykonywania chust i szali w poszczególnych okresach.
Jedną z charakterystycznych cech było dzierganie najpierw "centrum" szala czy chusty, a w drugim kroku dorabianie do niej bordera. Była to jedyna technika znana dziewiarką w tamtych czasach.
Jak wskazuje tytuł książki, wszystkie projekty pokazane w tej publikacji są wykonane z cienkiej i bardzo cienkiej włóczki typu lace, czyli włóczek, które w 100g mają po minimum 400, a nawet 800m włóczki jedwabnej lub wełnianej, ale jednak cienkiej. Większość projektów to chusty i szale gabarytowo bardzo duże, którymi można się otulić w chłodniejszy dzień wiosny lub lata.
Książka jest pozycją dla zaawansowanych dziewiarek, które lubią dziergać chusty i szale i chciałyby się zmierzyć z czymś nowym ;) Naliczyłam w książce trzydzieści pięć projektów, głównie chust i szali, ale nie tylko. Każdy projekt zawiera, krótkie wprowadzenie do jego wykonania oraz schemat, który należy powtarzać i rozwijać. Nie ma tutaj opisów wykonania jakie były dostępne w poprzednich publikacjach, które krok po kroku opisywałyby jak dziergać. Książka jest trudna, zawiera wiele nowych skrótów i technik robienia na drutach, niekoniecznie optymalnych, ale za to dających sporo fun'u, jeżeli chodzi o dzierganie i efekt końcowy.
Oprócz tradycyjnych chust i szali znajdziemy w książce projekty chust wykonanych na bazie koła, czy też bolerka, a także kołnierzyki do koszul i bluzek. Wszystkie projekty posiadają informację o użytej włóczce, jej grubości i ilości potrzebnych metrów, rozmiarze drutów oraz ocenę poziomu trudności.
Jestem tą książką niezmiennie zauroczona, a mam ją już kilka lat. Książka jest przepięknie wydana, ma format większy od standardowego A4 i wiele zdjęć jest zrobionych w formie rozkładówki, co fantastycznie prezentuje poszczególne dzianiny, tym bardziej że są one prezentowane w scenerii angielskich zamków i ogrodów.
Ostatnie strony posiadają krótkie opisy wykorzystanych technik dziewiarskich, niekiedy nawet bardzo dokładne, łącznie z opisem jak wykonać swój własny border do chusty oraz jak zaprojektować chustę trójkątną, półokrągłą czy okrągłą.
Polecam tę książkę dziewiarkom, które mają dużo cierpliwości i mogą poświęcić sporo czasu nad realizacją wymarzonego projektu, a perspektywa wielogodzinnej czy nawet wielotygodniowej pracy jest dla nich zachętą do jej rozpoczęcia ;)
Na podstawie tej książki wykonałam piękny ażurowy szal z jedwabnej włóczki, który możecie zobaczyć w Galerii i na blogu tutaj
Książka ze względu na swój poziom skomplikowania, ale i piękną oprawę graficzną może być wspaniałym prezentem dla doświadczonej dziewiarki lubiącej nowe wyzwania. Na pewno nie będzie nią rozczarowana.
Książki z dzianinami dla dzieci i dorosłych
Wśród dziewiarek dużą popularnością cieszą się dzianiny wykonane dla dzieci, i to zarówno tych najmłodszych, jak i nieco starszych. Mamy dziergają kocyki i buciki swoim dzieciom, a babcie czapki, szaliki i sukienki dla wnucząt. Ja też miałam fazę na dzierganie ubranek dla dzieci, od tego zresztą zaczęła się moja przygoda z robieniem na drutach, bo mimo, że wydzierganie swetra dla dziecka nie jest sprawą łatwą, to jednak gabarytowo dość szybką. Jest zatem dużą zachętą do pracy, no i dziecko ubrane we własnoręcznie zrobiony sweter czy sukienkę, albo przykryte wykonanym przez siebie kocykiem, jest bardzo rozczulające, nawet jeżeli projekt nie udał się w stu procentach.
Do dziergania projektów dziecięcych posłużyła mi książka "Knits for boys", którą napisała Kate Oates.
Książka zawiera szczegółowe opisy wykonania dwudziestu siedmiu projektów dla chłopców - bo osobiście posiadam ich dwóch - i co ważne na początku książki jest rozdział poświęcony tematowi dopasowania projektu do rosnącego dziecka. Książka może zatem posłużyć na lata, jeżeli tylko zapoznamy się ze wskazówkami dostosowania schematu pokazanego w książce do pożądanego rozmiaru.
Każdy projekt opisany w książce jest dla chłopców, w wieku od 4 do 12 roku życia, nie ma ubrań dla niemowląt, nie ma ubrań dla dziewczynek, to wyłącznie projekty dla małych i większych mężczyzn. Znajdziemy w niej projekt: piżamy, kilku swetrów, w tym z kapturem i zasuwanych, spodenek, kamizelek i czapek z szalikami.
Pierwsze trzydzieści stron książki zawiera mnóstwo wskazówek technicznych, dotyczących wykonania trudnych elementów odzieży, np. kieszeni naszywanej na ubranie i schowanej w ubraniu, wydziergania kaptura do swetra, wykonania brzegu dzianiny i-cordem, czy wszywania zamka.
Jeżeli lubisz dziergać na drutach dzianiny dla dzieci, to ta książka zdecydowanie warta jest Twojej uwagi. Zawiera ładne kolorowe zdjęcia na błyszczącym papierze, projekty na każdą porę roku i o każdym poziomie trudności, od prostych swetrów przerabianych oczkami prawymi, po zaawansowane projekty z bluzami z kapturem, wszywanymi kieszeniami czy chłopięcymi spodenkami. Bez wątpienia zostanie ona z Tobą na dłużej, jeżeli skorzystasz ze wskazówek dotyczących modelowania dzianiny do rozmiaru "Grow-with-me Tips & Tricks".
Z tej książki wydziergałam jakiś czas temu kamizelkę, z włóczki Arroyo, z której mój synek niestety wyrósł zanim zdążył ją założyć, ale kamizelka uważam tak z książki jak i wykonana przeze mnie, jest urocza ;)
-------------------------------------------------------------------------------------
Jeżeli chodzi o książki z ubraniami, nie posiadam ich zbyt wiele, głównie dlatego, że najczęściej kupuję wzory na Ravelry, albo korzystam z dostępnym w internecie bezpłatnych wzorów. Ostatnio kupiłam jednak książkę, z której zupełnie niedawno wydziergałam żakardowy sweter z włóczki Alpakka.
"Only yoking" by Olga Putano to książka, która zawiera wyłącznie projekty swetrów damskich, ale za to jakich ....
Książka urzekła mnie swoimi wzorami na swetry żakardowe, chociaż na stu dwudziestu ośmiu stronach tej pięknej lektury można znaleźć dwanaście projektów swetrów nie tylko żakardowych, ale również strukturalnych i z warkoczami.
Jest to kolejna już książka ładnie wydana, na kredowym papierze, z wyraźnymi zdjęciami projektów. Cała książka podzielona jest na cztery główne rozdziały, z których trzy pierwsze pokazują projekty swetrów w podziale na grubość włóczki.
I tak można tu znaleźć swetry wykonane z grubej włóczki typu worsted/ aran, z włóczki średniej grubości typu DK, oraz z włóczki cieńszej fingering (4ply). Po jednym swetrze na każdy miesiąc, razem dwanaście projektów :)
Projekty zawarte w książce rozpisane są na dziesięć rozmiarów (1-10) i informują o ilość potrzebnej włóczki dla każdego z nich. Opis wykonania projektu jest jeden dla danej grupy swetrów, z podziałem na rozmiary.
Wszystkie swetry dziergane są od góry w okrążeniu i wszystkie mają cechę wspólną w postaci podniesionego karczka, wykonanego rzędami skróconymi niemieckimi.
Rękawy są dorabiane na końcu. Nie ma w książce wzorów raglanowych.
Nie ma też opisu wykonania dzianiny krok po kroku. Aby z tej książki w pełni skorzystać trzeba rozumieć czytanie schematów, zwłaszcza przy żakardach, ale na pierwszych stronach książki autorka wychodzi nam na przeciw i informuje, jak należy czytać wzory.
Na kilku ostatnich stronach, w rozdziale Techniques Olga Putano opisuje techniki dziewiarskie, które wykorzystała w książce, od prostego przerabiania prawych i lewych oczek, przez przerabianie dwóch oczek razem na prawo i lewo, aż po łączenie kolorów i zamykanie oczek.
Uważam, że książka jest skierowana raczej do dziewiarek średnio i zaawansowanych ze względu na dość trudne wzory ażurowe i zastosowane techniki dziewiarskie, np. dzierganie rzędów skróconych. Nie poleciłabym jej osobie początkującej, bo w książce nie ma łatwiejszego wzoru niż choćby szary sweterek pokazany na ostatnim zdjęciu z lewej strony.
Wszystkie swetry są piękne, niepowtarzalne, bardzo kobiece, jeżeli zatem lubisz robić swetry dla siebie albo dla przyjaciółek, to bardzo polecam Ci książkę "Only yoking", korzystam z niej z przyjemnością i szybko nie przestanę.
Podsumowanie
Mam nadzieję, że te dwa posty o książkach dziewiarskich dla początkujących i książkach dziewiarskich dla średnio i zaawansowanych były dla Ciebie inspirujące i uda Ci się wybrać jakąś publikację dla siebie, jeżeli akurat ten temat Cię interesuje, a może nawet stoisz już przed dylematem kupna jakieś książki o robieniu na drutach. Tematu na pewno nie wyczerpałam, o ile ten temat w ogóle kiedykolwiek uda się wyczerpać. Z książek uczyłam się całe życie, nie tylko w szkole, czy na studiach, nie tylko o robieniu na drutach, ale też chociażby o jodze, nauce języka obcego, czy aktualnie z książek czerpię wiedzę a propos tkania na krośnie ludowym. Ciebie również do tego zachęcam, wszak książka może być Twoim przyjacielem, moim jest od dawna i to nie jedna ;)
Comments