Sweterek Humulus powstał z połączenia włóczki Tynn Silk Mohair i BabyUll Lanett. Obie włóczki to włóczki naturalne, miękkie, ładnie układające się w dzianinie. BabyUll Lanett to 100% wełna merino, która w 50g motku ma 175m wełny. Tynn Silk Mohair to włóczka moherowa z dodatkiem wełny i jedwabiu, z niedługim, ale jednak, włosem. Posiada lekki połysk i jest bardzo puszysta. Nadaje dzianinie eleganckiego charakteru. W 25g motku występuje 212m włóczki.

Włóczka Silky Merino od producenta Malabrigo, to włóczka bardzo wysokiej jakości. 50g motek posiada 137 metrów włóczki, będącej połączeniem 51% jedwabiu i 49% wełny merino. Nitka jest delikatna, miękka, lekko błyszcząca, co nadaje dzianinie nie tylko charakteru, ale i bardzo eleganckiego wyglądu. Dzierganie włóczkami naturalnymi to nie tylko przyjemność, ale i zdrowie i komfort użytkowania. Na wykonanie sweterka Ilha zużyłam 7 motków włóczki Silky Merino.

Sweter Josie powstał z włóczki Classico, która w 50g motku posiada 120m wełny merino. Włóczka jest bardzo miękka i przyjemna dla skóry.

Włóczka Lana Mia Colore jest połączeniem wełny merino z poliamidem. W 100g motku jest 390m włóczki. Moje Skarpetki powstały na drutach 2,5mm

Drugi już żakardowy sweter, wykonany na podstawie wzoru z książki "Only yoking" Olgi Putano. Tym razem wykonałam sweter Janey z wełny...

Uwielbiam Malabrigo! Stawiam tezę, że jest to producent najlepszych gatunkowo i wizualnie włóczek na świecie. Miękka, puszysta, ładnie...

O zrobieniu oversizowego swetra myślałam już od jakiegoś czasu. Inspiracją do jego wykonania była wielokolorowa włóczka fantazyjna, którą...

Spacerowałam po lesie pewnego październikowego dnia i znalazłam piękne żołędzie w kolorach od żółto-zielonych, aż do brązowych. Kolor...

Do wykonania dzianiny z włóczki Laura przymierzałam się od chwili, gdy wzięłam do ręki pierwszy moteczek tej puszystej, miękkiej i...

Kolejny, ale wciąż jeszcze nie ostatni, projekt z włóczki Patagonia! Dlaczego? Bo ja po prostu bardzo polubiłam tę włóczkę. Był już...

W ostatnim czasie dużo nagromadziło mi się resztek włóczek po zrealizowanych wcześniej projektach, głównie żakardowych, gdzie oprócz...

Do niedawna powiedziałabym, że nie robiłam i nie będę robiła letnich dzianin, a już w szczególności z włóczki bawełnianej! Jak już kiedyś...

Chwilę zastanawiałam się, co mogłabym wydziergać z resztek włóczki Patagonia, które zostały mi po żakardowym swetrze i ostatecznie...

W dotychczasowej swojej karierze dziewiarskiej zrobiłam z bawełny jedną dzianinę i był to kocyk dla dziecka na szydełku. Kocyk był ładny...

Wykonany według wzoru dostępnego w książce Victorian Lace Today autorstwa Jane Sowerby. "Myrtle leaf" w tłumaczeniu oznacza liść mirtu,...

Nie przepadam za robieniem dzianin z bawełny. Wiem to, bo kiedyś zrobiłam bawełniany kocyk, z dobrej gatunkowo włóczki, ale mimo to wydał...

Gdy w zeszłym tygodniu kończyłam robić na drutach alpakową czapkę i nabrałam oczka na rękawiczki byłam przekonana, że wylądują w...

Rękawiczki wydziergane w podróży. Podobno mam szczęście, bo od lat, latam samolotem z drutami w bagażu podręcznym i jak do tej pory żaden...

Miałam ogromną chęć wykonać jakiś mniejszy projekt, złożyłam więc mojemu 10-letniemu synkowi, propozycję, aby wybrał sobie jaką dzianinę...

Ponad dwa lata temu wydziergałam miętową chustę, która miała mi służyć w chłodniejsze wiosenne i letnie wieczory. Tymczasem chusta była...